W karnawale chcemy świetnie się bawić, najlepiej w doborowym towarzystwie, przy tanecznych dźwiękach ulubionych zespołów i, oczywiście, z ukochanym partnerem u boku. Jeśli wiemy już gdzie, z kim i jak spędzimy imprezę karnawałową, pozostaje ostatnie pytanie – w czym?
Odpowiedź zależna jest od okoliczności, czyli rodzaju przyjęcia. Inaczej bowiem ubierzemy się na bal w operze lub teatrze, inaczej na wieczór w klubie, a jeszcze inny strój przywdziejemy na domową imprezę. Jednak każdej z tych sytuacji przyświeca jedna, ta sama zasada: karnawał to czas, w którym należy błyszczeć – w przenośni i dosłownie.
Modna pani
Karnawałowe trendy w tym roku to właśnie cekiny. Choć mogą wydawać się kiczowate, to jako jeden element w kreacji nie zaburzą jej dobrego smaku. Suknie? Jak najbardziej w długości maxi i w fasonach przypominających lata 50. Wybór kolorów jest za to większy, bo choć prym w tym sezonie wiodą pastele – róż, błękit i zieleń, to złoto, srebro i czerń nadal mają się dobrze.
Czerń sprawdzi się dobrze także w długości mini – na ostatnich wybiegach znanych projektantów mody prym wiodły czarne „miniówki” ozdobione metalowymi ćwiekami. No, ale to już raczej propozycja klubowa niż na bal w operze.
Jeśli chcemy zabłysnąć znajomością obowiązujących trendów w modzie i nie boimy się lekkiej ekstrawagancji, wzbogaćmy suknie tiulami, haftami i barwnymi wzorami – oczywiście, zachowując umiar.
Modny pan
Jeśli we dwoje na bal karnawałowy, to i mężczyzna musi pasować ubiorem do partnerki. I mylą się ci, którzy uważają, że moda męska nie ulega zmianom. Może rzeczywiście nie są to wielkie modyfikacje, bo elegancki pan winien mieć na sobie frak albo smoking, a w ostateczności garnitur.
Ten pierwszy nadaje się na wielkie gale, drugi na nie mniej uroczyste spotkania, takie jak bale w lokalach, a garnitur można założyć na bardziej już kameralną imprezę. Do tego biała koszula, eleganckie półbuty (do fraka lakierki), a z błyszczących elementów można dodać jeszcze szykowną atłasową apaszkę.
Nie zapomnijmy również o kobiecych dodatkach: karnawałowym makijażu (mocno podkreślone oczy, dominuje grafit, srebro i fiolet) oraz dobranych do stroju obuwiu i torebce. I pamiętajmy, aby wziąć ze sobą dobry humor – bez niego i w najmodniejszym stroju nie będziemy dobrze się bawić.
MW