Dobra wiadomość jest taka, że zmarszczki senne są przejściowe, ale nie poprawiają humoru z rana, kiedy twarz powinna być świeża, promienna i wypoczęta. Powodem jest pozycja, w jakiej śpimy – na brzuchu lub na boku.
Chociaż spanie na plecach byłoby idealne, trudno jest utrzymać takie ułożenie ciała przez całą noc. Więc lepiej śpijmy w taki sposób, jak jest nam wygodnie, a o gładką cerę zatroszczmy się takimi oto metodami:
Jedwab
śpijmy na poduszkach z miękkiego materiału, jak jedwab lub satyna. Należy wiedzieć, że te materiały są delikatniejsze dla skóry niż bawełna i minimalizują powstawanie skórnych zagnieceń. Przed snem możemy założyć jedwabną opaskę na oczy – tak zapobiegniemy powstawaniu „kurzych łapek”. Ponadto jedwab jest hipoalergiczny, nie gromadzi grzybów i roztoczy.
Zadbajmy o nawilżenie
na noc stosujmy preparaty głęboko nawilżające, dzięki którym cera będzie bardziej elastyczna. Szukajmy kremów bogatych w kwas hialuronowy, glicerynę czy ceramidy. Warto wziąć pod uwagę również kolagen, który poprawia napięcie i jędrność skóry. Krem nanośmy, wykonując delikatny masaż twarzy. W ten sposób rozluźnimy mięśnie i unikniemy zmarszczek.
Dotyk zimna
wyjmijmy z lodówki kostki lodu, włóżmy do woreczka i przyłóżmy do załamań na skórze. Przytrzymajmy w każdym miejscu około 60 sekund czasu. Skóra szybko się wygładzi także po tym, jak położymy na nią schłodzoną maseczkę bankietową. Zawiera składniki, które błyskawicznie liftingują cerę – takie jak proteiny roślinne, kolagen czy polimery tworzące na skórze film, który napina skórę.
Rozmasujmy skórę
zaraz po przebudzeniu zróbmy krótki masaż, który rozprasuje drobne linie. Możemy wykorzystać do tego roller, płytkę gua sha lub zwilżoną gąbkę konjac. Na początku wykonajmy ruchy od środka twarzy na zewnątrz, żeby odprowadzić limfę pod skórą, a następnie przejdźmy do ruchów ukośnych – od środka buzi lekko w górę. Skóra bardzo szybko się wygładzi i ujędrni.
